Tak mnie naszło po nie za smacznej zapiekance z budki z zapiekankami, że mógłbym tu coś napisać, znowu po nie najkrótszej przerwie. Ale co mi tam. Mogę co nieco streścić. Znaczy w sumie wiele już wiesz, ale i tak mogę stopniowo coś podopowiadywać. O nie, nie ma takiego słowa. No to po prostu "dopowiedzieć".
Zacznijmy od tej zapiekanki. Powiem wprost, że jest ble. Po co dokładać do nich tony warzyw? Gdybym chciał zieleninę, to bym sobie zamówił sałatkę, a nie zapiekankę. I tyle w sumie, bo już mnie smak bierze DX.
Kluczową kwestią jest na pewno kontynuacja trylogii tratwy. Mamy już nagrane ostatnie 2 części i jeśli Kubee będzie miał trochę więcej chęci, któraś z nich się ukaże w świetle dziennym. A na razie to czekaj sobie.
No i tyle na dziś, bo teraz robię disko, a że i tak napisałem tę notkę w tańcu, chyba starczy. Jeszcze dam coś na pożegnanie:
Autorski gif z tajnego kanału 8)