JEEEJ, SOBOTA!! Tyle czasu minęło od poprzedniej, łał. Wreszcie mogę odpocząć (jakbym tego nie robił ciągle). Zatem skoro już i tak nic nie zrobię, bo mamy odczuwalne 259K, to mogę przynajmniej napisać i poudawać, że nie jestem cholernym leniem
Byłem ostatnio w sekcie. Ze względu na swoje bezpieczeństwo nie wyjawię niczego na jej temat, aczkolwiek...Nie, powstrzymam się. Powiem tylko, że mają tam ciasteczka z mefedronem. Niby spoko, ale jak dodam, że obok jeszcze serum prawdy i co najgorsze - warzywka, to już chyba nie będziesz miał takich przyjemnych skojarzeń.
To było mniej więcej coś takiego:
No może tylko różniło się kolorem, kształtem, sposobem podania, zapachem, połyskiem, reaktywnością, ale to nie taka duża różnica, nie??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz