Byłem sobie na Alasce i szukałem tam hipopotama. Finalnie go nie znalazłem, a jakiś koleś ciągle darł się: "Na lodowisku nie znajdziesz hipopotama". Co prawda, nie wiem o co mu chodziło z tym lodowiskiem. Ok, byłem na wielkiej hali w piwnicy, ale ktoś napisał "Alaska" na ścianie", więc zacząłem szukać jeżozwierza. Oczywiście go też nie znalazłem:(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz